*
Podobno św.Augustyn zobaczył kiedyś na plaży dziecko, które muszlą czerpało wodę z morza i przelewało ją do dołka w piasku.
- Co robisz? - zapytał
- Przelewam morze do dołka – odparło dziecko
*
Piękny koan!
*
Więc powtarzam sobie – bądź otwarty, pusty jak ten dołek w piasku, pozwól życiu płynąć, nie zadymiaj, nie zamulaj sobie głowy myślami, projekcjami, lękami, nadziejami, tęsknotami… Nie zatrzymuj przeszłości, nie powstrzymuj przyszłości, bądź nieustającą zmianą, tak jak to zapisano w Wersetach Wiary w Umysł:
*
Wszędzie pustka przed tobą i bezkres-
to świat
nieskończenie wielki i mały zarazem,
żadnej różnicy, żadnej granicy.
Byt to nie-byt.
Nie-byt jest bytem.
Nie trać
czasu na wątpliwości i spory.
Jedno jest Wszystkim,
Wszystko jest Jednym.
W tym się przejawia doskonałość rzeczy.
Sensei Andrzej Getsugen Krajewski
P.S.
Praktyka Bodhisattvy Jizo, protektorki podróżnych.
W czasie swojej choroby Roshi Małgosia odbiła 10.000 jej wizerunków.
Zostały one wrzucone do Wisły i popłynęły do morza.