Roshi Małgosia
Mowa Dharmy
Mowa Dharmy Roshi Małgosi
Wilanów, 8 czerwca 2014

Od przeszło roku ta najbardziej intymna praktyka jest ze mną w każdym momencie. Nie muszę się już starać by o niej pamiętać. Owszem, początkowo było zmaganie, a czasami szczery bunt kiedy wszystko zmieniało się z chwili na chwilę, a kolejne plany brały w łeb, lub kiedy odzywały się myśli, że ja przecież muszę wiedzieć! cokolwiek, choćby jak i ile czasu to będzie trwało. Tak nie można żyć! Ale ja przecież i tak nic innego nie robię - właśnie żyję.
Przyjmowanie i całkowita akceptacja ‘nie wiem’ mimo wielu lat praktyki okazała się więc nie taką prostą rzeczą… lecz kiedy się zdarza, kiedy rzeczywiście akceptuję, że nie wiem, odpuszczam myśli, wyobrażenia, oczekiwania, to znikają lęki i frustracje umysłu, pojawiają się cisza i spokój. Okazuje się, że mamy w sobie tę bezpieczną przestrzeń i klucz do niej cały czas, i tylko od nas zależy, czy zechcemy z niego skorzystać.
NIE WIEM daje nam siłę i ufność do wszystkiego, co się pojawia, jest prawdziwym antidotum na nasze oczekiwania, by było inaczej niż jest.
Niech każdy dzień będzie bezkresny jak dzisiejsze niebo,
które w swoim błękicie zawiera wszystko, bo nic nie wie.
Jestem z Wami i jestem Wam bardzo wdzięczna za wszystko, co dla mnie robicie.
Nie mam słów, by wyrazić jak bardzo mnie to porusza.
Mam nadzieję - do zobaczenia wkrótce w zendo!
Krzysztof Furyu Leśniak
Refleksje
Wspomnienie...
Był bodaj listopad 1983. Świątynia Kirigayaji w której hojo san (opat świątyni) to Junpu Kuroda, młodszy brat człowieka o którym chcę napisać kilka słów. Więcej ...Sensei Andrzej
Artykuł
Niezliczonym Istotom Ślubuję Służyć
Rozpoczynamy praktykę w błogim poczuciu, że wreszcie robimy coś dla siebie i tylko dla siebie, no bo jeśli praktyka jest najintymniejszym stanem ‘bycia sobą’, pełni i jedności ze sobą, to gdzie tu miejce dla innych?Z czasem przekonujemy się, że pogłębianie tej jedności jest nierozerwalnie związane z rozszerzaniem jej na innych, z naszymi relacjami z ludźmi, zwierzętami, drzewami, galaktykami, ze wspólną praktyką z całym światem.
Rozumiemy, że zarówno nasza samowystarczalność jak i nasza dojmująca samotność są złudzeniem, bo wszyscy jesteśmy ze wszystkimi i wszystkim powiązani. Rozróżnianie praktyki ‘dla siebie’ i ‘dla innych’ przestaje mieć sens.
Angażując się coraz bardziej we wspólną praktykę urzeczywistniamy tym samym imperatyw bodhisattwy - Niezliczonym Istotom Ślubuję Służyć.
Ścieżka funkcyjna sangi Kanzeon czyli pierwsze pięć kroków Bodhisattwy
Uczniowie - wstąpili na ścieżkę, rozpoczęli praktykę formalną pod okiem nauczyciela, przyjęli jukai.
Starsi uczniowie - praktykują systematycznie, uczestniczą w sesshinach, pracują z koanami, uczą się funkcji i przekazują je innym. Rozumieją zasadę, cel i działanie praktyki, jej formy i metody. Ich udział w praktyce sangowej jest aktywny, a życie i praktyka coraz bardziej zintegrowane. Ten etap kończy się jedno, a potem trzymiesięcznym 'shusowaniem', czyli podjęciem pełnej odpowiedzialności za praktykę w sandze oraz na sesshin, prowadzenie jej i koordynowanie, dawanie mów dharmy. Na zakończenie shuso wygłasza formalną mowę dotyczącą wybranego koanu, podczas ktorej sanga ma okazję zadawać pytania sprawdzajace zrozumienie shuso. Pogłębianie praktyki odbywa się poprzez intensywne studia koanowe i nad tekstami, dawanie mów dharmy. Shuso są “zawsze na dyżurze”, zawsze gotowi do pomagania w zendo. Po ukończeniu treningu koanów, na zaproszenie Roshi shuso przechodzi do następnego etapu, zostając hoshi.
Hoshi – Dharma Holder, czyli Strażnik Dharmy, Nauczyciel w Treningu, szlifuje koany Denko Roku, daje teisho/mowy dharmy, prowadzi wprowadzenia i rozmowy osobiste.
Przekaz Dharmy, z tytułem Sensei następuje, gdy nauczyciel rozpozna w uczniu właściwą, pełną dojrzałość i integralność, jako osoby i jako nauczyciela.
***
Trening shuso ukończyli: Asia Jakubowicz (2x), Tomek Jeżowski (2x), Hania Janicka, Ewa Tarasewicz (2x), Paweł Mazurkiewicz, Zbyszek Olszewski, Joasia Krzysztoń, Krzysiek Karaśkiewicz, Jacek Szabrański, Krzysiek Leśniak
Sensei Andrzej
Więcej ...
Magda Wronecka
Refleksje
Kanzeon
Kanzeon to Sangha i Bodhisattwa Współczucia zarazem. Nazwałabym to bodhisattwą współuczestnictwa. Więcej ...Krzysztof Furyu Leśniak
Komiks
Pusta czarka
Pewnego dnia do mnicha Nanina przybył pewien człowiek o dużej wiedzy i elokwencji... Więcej ...Bernie Roshi Glassman
Artykuł